Czy Polakom trudno jest wykonać tłumaczenia na ukraiński i odwrotnie?

Czy Polakom trudno jest wykonać tłumaczenia na ukraiński i odwrotnie?

18 lipca, 2022 Wyłączono przez Piotr Cieślak

Zastanawiałeś się kiedyś w jakim stopniu jesteśmy w stanie tłumaczyć języki naszych sąsiadów? W końcu kilku ich mamy, po wszystkich stronach naszego kraju. Język naszych zachodnich sąsiadów, czyli język niemiecki wydaje nam się dużym wyzwaniem. Dlatego większość osób dość solidnie się do niego przykłada. A na przykład język ukraiński? Czy każdy może go tłumaczyć? A może z racji bliskiego sąsiedztwa naszych państw jest nam także bliski ten język? A może wręcz przeciwnie, sprawia nam duży kłopot. Oto kilka słów o tym, czy nam Polakom trudno jest wykonać przekład ukraińskiego.

Tłumaczenia z ukraińskiego – proste czy trudne?

Z pewnością często zdarzyło Ci się użyć słowa „hultaj” albo „wiedźma”. A może zamiast słowa „spodnie” używasz „portki”? Nie jesteś pierwszym ani ostatnim, który na co dzień często po nie sięga. Nic w tym dziwnego. Są one stałym elementem naszego słownictwa. Dlatego nie jest niczym zaskakującym, że używamy go w języku polskim. Tymczasem te na pozór polskie słowa to ukrainizmy, czyli wyrazy zaczerpnięte z języka ukraińskiego. Zatem, czy to oznacza, że jest dla nas łatwy do tłumaczenia? To zależy od naszego podejścia do samego języka i pewnej dozy pokory. Tak naprawdę nie ma języków trudnych czy łatwych. Wszystko zależy od nas samych i czy naprawdę chcemy nauczyć się danego języka obcego. Podobnie jest z ukraińskim. Jeśli uważasz, że problemem będzie nauczenie się jakiegokolwiek języka obcego, zapomnij o znajomości języków. Osoby, które negatywnie podchodzą do nauki nie osiągną w tym obszarze wiele. Słowo problem zastąp wyzwaniem, a zobaczysz, jak wiele możesz osiągnąć. Wracajmy jednak do samego języka ukraińskiego.

We wszelkich rankingach językowych, ukraiński nie wypada ani jako język trudny czy łatwy. Jako jedne z trudniejszych w nauce prym wiodą takie jak węgierski, islandzki czy fiński. Jak się okazuje, Polacy dość dobrze radzą sobie z językiem naszych wschodnich sąsiadów. Nawet nie ucząc się tego języka, podczas rozmowy w Ukraińcami jesteśmy w stanie wyłapać i co ważne, zrozumieć pojedyncze wyrazy. Co ciekawe, szacuje się, że już po pół roku nauki możesz bez większych przeszkód komunikować się z mieszkańcami Ukrainy. Zatem, co może być trudnego w tym, aby przetłumaczyć tekst czy rozmowę w tym języku? Ano wiele. Czym innym jest rozumienie i komunikowanie się w tym języku, a czymś zupełnie innym wykonywanie tłumaczeń z i na język ukraiński. To zupełnie inna historia. Dlatego znając ten język nie oznacza, że jesteśmy jego tłumaczem.

Warto przeczytać: Gdzie przydają się tłumaczenia?

Wyzwania w tłumaczeniu ukraińskiego – to warto wiedzieć

Zanim przejdziemy do wyzwań, warto dowiedzieć się nieco więcej na temat samego języka. Otóż, ukraiński ma około 45 mln użytkowników. To dość spora grupa, którą tworzą nie tylko Ukraińcy. Jako oficjalny język urzędowy obowiązuje nie tylko na Ukrainie, ale także w Rosji, Kanadzie, USA i w Polsce. Dlatego tłumacze tego języka na pewno nie mogą narzekać na brak zleceń. Wynika to w głównej mierze z rozwoju gospodarczego i napływu pracowników zza wschodniej granicy. Nie jest dziś niczym wyjątkowym, że Ukraińcy pracują u nas w wielu sektorach gospodarki. Kobiety często zatrudniane są jako opiekunki dla osób starszych, a Ukraińców bardzo często zatrudniają firmy budowlane. To oczywiście nie jedyne przykłady. Bo tak naprawdę naród ten cały czas jest tuż obok nas. Coraz więcej młodych ludzi studiuje na polskich uczelniach i szuka pracy w Polsce. U nas mieszkają całe rodziny pochodzące z Ukrainy. Dlatego na tłumaczenia z języka ukraińskiego wciąż jest i będzie zapotrzebowanie. Co może stanowić problem dla Polaków tłumaczących ten język?

W zasadzie jest ich kilka, które warto znać. Po pierwsze mamy tu trzy rodzaje dialektów. Po drugie mamy do czynienia z cyrylicą, a po trzecie to nie jest ten sam język co rosyjski. Do tego warto dorzucić jeszcze wymowę gardłową i znanych z innych języków fałszywych przyjaciół. Te ostatnie słowa potrafią dokładnie wszystko pomieszać podczas nauki i tłumaczenia. Czym są? To wyrazy i wrażenia, które brzmią lub wyglądają jak polskie, ale znaczą zupełnie co innego. Stąd o pomyłkę nie jest trudno. Ale to nie jedyne wyzwania, a którymi trzeba się mierzyć podczas tłumaczenia tekstu z tego języka.

Ukraiński to nie rosyjski

Kolejną sprawą, która może sprawiać kłopot są podobieństwa do języka rosyjskiego. Okazuje się, że na poziomie leksyki oba z nich są do siebie bardzo zbliżone. Ich podobieństwa sięgają nawet 50%. Stąd o pomyłkę nietrudno. Wiele osób nawet uważa, że to jeden i ten sam język. Jednak wcale tak nie jest. Zresztą na pewno sami Rosjanie i Ukraińcy byliby oburzeni taką oceną. Tym bardziej, że zaszłości historyczne nie sprzyjają ich dobrym relacjom. Poza tym obecna sytuacja geopolityczna obu narodów też do prostych nie należy. Jednak wróćmy do języków. Owszem, oba z nich należą do tej samej grupy języków wschodniosłowiańskich, posługujących się cyrylicą. Podobne słownictwo, akcent, to wszystko sprawia, że niewprawne ucho może ich od siebie nie odróżnić. Co ważne i warte przypomnienia, do 1991 roku język rosyjski był językiem urzędowym na Ukrainie. Późniejsza rewolucja i uzyskanie przez Ukrainę niepodległości tak naprawdę niewiele zmieniła. Nadal wielu mieszkańców Ukrainy posługuje się rosyjskim. Niektórzy politycy nawet nie znają swojego ojczystego języka, mówiąc po rosyjsku. Mit wyższości Moskwy nad Kijowem nadal jest żywy. Dlaczego? Bo tak naprawdę mentalnie Ukraińcy wciąż należą do Związku Radzieckiego. Żyjąc historią wielu z nich nadal wspomina dawną świetność Rusi Kijowskiej i własnej namiastki państwowości. Jednak zależność od Rosji nadal jest u nich żywa. I tak samo jest z językami, które są do siebie tak bardzo podobne.

Zatem jak tu ich nie pomylić? No właśnie. A czy są jakieś elementy, które różnią obie wersje językowe? A może są swoimi kalkami? Oczywiście różnice są. Inaczej byłby to jeden i ten sam język. Otóż, w ukraińskim alfabecie mamy cztery litery, których nie znajdziemy w rosyjskim. I nie inaczej jest w drugą stronę. W rosyjskim znajdziemy trzy litery, których nie znajdziemy w ukraińskim. Ale to jeszcze nie wszystko. Różnice możemy także zauważyć w wymawianiu spółgłosek. W wersji ukraińskiej wymawiane są one o wiele bardziej miękko niż w języku rosyjskim. Dlatego wydaje się, że ten język jest bardziej śpiewny i łatwiej wpada w ucho. Wydaje się nawet, że my Polacy lepiej go rozumiemy niż Rosjanie. I poniekąd to prawda. Nawet wielu językoznawców potwierdza tę opinię. Zatem, skoro mamy tak duże różnice, jakie są podobieństwa? Przede wszystkim słownictwo. Większość słów jest tak do siebie podobna, że można uznać, że znaczą również to samo w obu wersjach językowych. A jednak pamiętajmy m.in. o fałszywych przyjaciołach. Inaczej łatwo pomylimy tydzień z niedzielą. Dlatego warto ostrożnie podchodzić do tłumaczeń tego języka. I już na pewno zlecić je do profesjonaliście.

Biuro tłumaczeń języka ukraińskiego

Znać języki każdy może, a nawet powinien. Jednak nie oznacza to, że może je tłumaczyć. Nawet jeśli chodzi o język naszych wschodnich sąsiadów. Dlatego warto tłumaczenia dokumentów, zarówno przysięgłe jak i zwykłe powierzyć zawodowym tłumaczom. Takiego tłumaczenia lepiej nie wykonywać na własna rękę. Dlaczego? W końcu można uznać, że rozumiejąc język ukraiński, z powodzeniem można go tłumaczyć. Wcale niekoniecznie. Tak jak każdy inny język, wymaga zawodowego tłumacza. I nie ma tu innej drogi. Tym bardziej, że często przekład obejmuje dokumenty jak np. akty stanu cywilnego czy dokumenty pracownicze. A tymi może zająć się wyłącznie tłumacz przysięgły. To on nadaje poświadczeniu moc dokumentu urzędowego. A tym samym można się nimi posługiwać na terenie Polski. Tego rodzaju tłumaczenia zatem zlecamy tylko do tego, konkretnego tłumacza. Jednak nie oznacza, że pisemne zwykłe tłumaczenia czy tłumaczenia ustne warto zlecić osobie przypadkowej. Nic z tych rzeczy. Tłumaczenia na język ukraiński czy z polskiego na ukraiński to wcale nie taka prosta sprawa jak nam się wydaje. Tu liczy się o wiele więcej niż sama znajomość języka. To nie tylko znajomość słownictwa, ale także uważność i dokładność. Tylko w ten sposób masz pewność wysokiej jakości tłumaczenia. A to można jedynie uzyskać zlecając wykonanie tłumaczenia osobie, która jest prawdziwym tłumaczem. Dzięki temu masz pewność, że taki przekład wykonany jest po prostu dobrze. Dlatego tłumacze ukraińskiego nadal są poszukiwani. I wciąż będą.

Nie tylko bowiem obywatele Ukrainy, ale i Rosji przyjeżdżają do Polski. Czasem są to pobyty kilkudniowe, a czasem osiedlają się w Polsce na stałe. Dlatego wciąż potrzebne są profesjonalne tłumaczenia z tego języka i na niego. A jak kształtuje się cennik za tego typu tłumaczenia? Zawsze warto sprawdzić przed zlecenie przekładu. Zbyt niska cena powinna raczej nas zastanowić nić ucieszyć. To bowiem może oznaczać, że osoba, która zajmuje się tłumaczeniami nie ma odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia. Dobry tłumacz nie wykona przekładu poniżej pewnego pułapu cenowego. Jednak z tym wiąże się także i jakość świadczonych usług. Dlatego, jeśli oczekujesz profesjonalnych tłumaczeń z lub na język ukraiński, postaw na sprawdzonych tłumaczy.

Może Cię także zainteresować:

Oceń wpis!
[Ocen: 0 Średnia: 0]